Przeszczep brwi

Przeszczep brwi bez skalpela

Kobiety, którym natura poskąpiła gęstych brwi starają się maskować mankamenty swojej urody, spędzając długie minuty na rysowaniu idealnego łuku brwiowego. Jest to jednak dość czasochłonne i wymaga dużej wprawy. Przeszczep brwi jest zabiegiem potrafiącym skutecznie, bezpiecznie i przede wszystkim bez użycia skalpela rozwiązać ten problem.

Ludzkie ciało niemal w całości pokryte jest włosami. Wyjątek stanowią podeszwy stóp oraz wewnętrzna strona dłoni – tam włosów nie znajdziemy. Natura wyposażyła człowieka w owłosienie nie bez przyczyny. Ma ono chronić przed działaniem czynników zewnętrznych oraz pełnić funkcję termoregulacyjną. My jednak przypisujemy włosom głównie rolę estetyczną. Chcemy, by były mocne, zdrowe i lśniące.

Niestety włosy nie zawsze rosną tam, gdzie byśmy sobie tego życzyli. Stąd powszechna moda na depilację różnych części ciała. Niekiedy problemem okazuje się jednak nie nadmiar, a brak owłosienia w jakimś obszarze ciała, np. słabo zagęszczone i ledwo widoczne brwi.

Doskonale zdajemy sobie sprawę, jak bardzo wpływają one na wygląd. Decydują o kształcie twarzy, nadają jej wyrazu i charakteru. Nic więc dziwnego, że pragniemy, aby nasze brwi były idealne: nie za grube, nie za cienkie i o odpowiednim kształcie.

Chcąc osiągnąć cel, sięgamy po różne, mniej lub bardziej skuteczne metody – hennę, makijaż permanentny itp. Rozwiązują one jednak problem tylko na chwilę, nie dając trwałego efektu. To osiągnąć możemy jedynie za pomocą transplantacji. Na szczęście w dzisiejszych czasach przeszczep włosów nie jest już metodą tak inwazyjną, jak jeszcze kilkanaście lat temu. Nie wymaga użycia ani szwów, ani skalpela.

W odróżnieniu od wcześniejszych, inwazyjnych metod przeszczepiania włosów, metoda FUE wyróżnia się:

  • brakiem dolegliwości bólowych po zabiegu
  • wysokim profilem bezpieczeństwa i minimalną ingerencją w pole dawcze
  • krótką rekonwalescencją – pacjent może powrócić do codziennych aktywności już pierwszego dnia po przeszczepie
  • brakiem liniowej blizny
  • trwałym i naturalnym efektem

Jedyną skuteczną metodą odzyskania włosów jest ich przeszczep!

Zrób pierwszy krok i umów się na konsultację ze specjalistą.

    Umów się
    na bezpłatną konsultację




    *Miejsce wykonania przeszczepu

    *Preferowana forma kontaktu


    Na czym polega przeszczep metodą FUE lub FUE ARTAS ?

    FUE (ang. Follicular Unit Extraction) to innowacyjna, skuteczna i przede wszystkim trwała metoda uzupełniania ubytków owłosienia w różnych obszarach ciała, która przywędrowała do nas ze Stanów Zjednoczonych. Zabieg pozwala zagęścić nie tylko włosy na głowie, ale również zarost czy właśnie brwi, dając im piękny oraz naturalny wygląd. A to wszystko w sposób całkowicie bezpieczny, bezbolesny i małoinwazyjny. Metoda FUE polega na przeszczepianiu pojedynczych mieszków włosowych, inaczej graftów.

    Ponieważ pacjent jest zarówno dawcą i biorcą przeszczepu, prawdopodobieństwo jego odrzucenia przez organizm jest bardzo niewielkie. Grafty pobierane są ręcznie lub z pomocą ARTASA – specjalnie zaprogramowanego, inteligentnego robota.

    Przeszczep brwi krok po kroku

    Przygotowanie 

    Na początku każdy pacjent przechodzi kwalifikację lekarską, podczas której lekarz wyznacza miejsce, gdzie mają zostać przeszczepione włosy. Konsultacja może odbyć się zarówno stacjonarnie (w gabinecie lekarskim), jak i online na podstawie fotografii nadesłanych przez pacjenta. Na etapie kreowania docelowych łuków brwiowych pacjentce towarzyszy doświadczona stylistka oprawy oka/lingerystka, która tworzy geometrię dopasowaną do indywidualnego kształtu twarzy pacjentki. W trakcie konsultacji lekarz podaje również przybliżone koszty zabiegu.

    Obszar biorczy 

    Mieszki włosowe pozyskuje się najczęściej z obszaru za uchem lub z karku. Rosnące tam włosy swoją grubością i powierzchnią najbardziej przypominają bowiem włosy porastające łuki brwiowe.

    Zalety

    Przeszczep brwi metodą FUE przeprowadza się bez użycia skalpela. Nie wymaga też zakładania szwów. Zabieg nie pozostawia więc liniowych blizn, których tak bardzo obawiają się pacjentki.

    Po pobraniu wymaganej liczby mieszków włosowych w skórze łuku brwiowego operator wykonuje mikroskopijne otworki, a następnie osadza w nich pozyskane wcześniej mieszki. Aby rosły w odpowiednią stronę i układały się możliwie najbliżej skóry, a także pasowały do kształtu twarzy, szalenie istotny jest kąt ich osadzenia. Na koniec warto jeszcze dodać, że przeszczep brwi metodą FUE jest zabiegiem bezbolesnym dzięki zastosowanemu miejscowemu znieczuleniu.

    Efekty i rekonwalescencja po zabiegu 

    Przeszczep brwi nie wymaga długiej rekonwalescencji. Przez kilka dni po zabiegu może utrzymywać się jedynie delikatna opuchlizna. Sam proces odrastania włosów trwa natomiast ok. 9 miesięcy – tyle, ile trwa naturalny cykl rozwojowy włosa. Na końcowy rezultat trzeba natomiast czekać ok. 12 miesięcy. Przeszczepione włosy  niczym nie różnią się od naturalnych. Wyglądają i układają się tak samo, jak pozostałe.

     

    Fazy zabiegu

    • Konsultacja lekarska, kwalifikacja do zabiegu, przygotowanie owłosionej skóry twarzy, znieczulenie miejscowe.
    • Ustalenie obszarów dawczego i biorczego poprzez zaznaczenie odpowiednich linii na skórze pacjenta.
    • Pobieranie pojedynczych mieszków włosowych (tzw.graftów) za pomocą specjalnego urządzenia.
    • Ocena graftów pod względem uszkodzeń i zawartości wszystkich struktur potrzebnych do przyjęcia się w obszarze biorczym.
    • Wykonanie nakłuć w polu biorczym zgodnie z naturalnym kierunkiem i kątem wzrostu włosów.
    • Wszczepienie mieszków włosowych we wcześniej utworzone pola z użyciem specjalnych narzędzi.

    Przeszczep brwi metodą FUE – dla kogo jest ten zabieg?

    • dla osób, które od zawsze borykają się z cienkimi i słabo widocznymi brwiami
    • dla osób, które chciałyby skorygować dotychczasowy wygląd brwi (zagęścić je, poprawić ich kształt)
    • dla osób, które w wyniku zaburzeń hormonalnych, leczenia onkologicznego częściowo lub całkowicie utraciły brwi
    • dla osób mających bliznę na łuku brwiowym, którą chciałyby zakryć